Wierszyk o moich odczuciach o 2020 roku.
Nie mam siły
Nie mam siły wściekać się
O nagłówki w gazetach,
O głupie pomysły tyranów,
O hipokryzję i małostkowość
Ludzi, którzy nie widzą w innych ludzi.
Nie mam siły płakać
Nad kolejnymi nieszczęściami
W dalekich zakątkach świata;
Nad obojętnością pobratymców,
Nad przytłaczającym widmem śmierci.
Nie mam siły na rewolucję,
Na politykę i na dyskurs;
Na wielkie historyczne gesty,
I na wyrażanie myśli,
Które będą źle odebrane.
Nie mam siły
Odpowiadać na kpinę,
Która idzie za daleko.
Wielka czarna dziura
Niewysłuchanych żalów,
Braku dobrej woli
I powtarzanych błędów,
Na których nikt nie chce się uczyć,
Wysysa ze mnie całą energię.
Nie mam siły
Walczyć z czarną dziurą.
Nie mam siły,
Bo któż ma siłę
Zmierzyć się z taką ciemnością?
I nie mam siły na wrzaski oburzonych,
Na cynizm oburzonych,
Na pesymizm oburzonych.
Nie mam siły być silna
W niełatwych czasach.
Nie mam siły
Moderatorzy: Miryoku, kociara81, Preity
Nie mam siły
Zapraszam na mój blog: https://planetakapeluszy.com/
- Vampircia
- administrator
- Posty: 2569
- Rejestracja: 28 gru 2009, 10:40
- Lokalizacja: Kraków
- Kontaktowanie:
Re: Nie mam siły
Dlatego powinniśmy sobie dodawać siły nawzajem. Ja wiem, że sobie poradzisz i że wszystko będzie dobrze. Kryzysy były, są i zawsze będą, ale my jakoś z tego wybrniemy.
Shoot first. Think never.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość