A o to Villain meme by
Astroni podejście drugie! Gorsze od poprzedniego będzie pod tym względem, że dwie postacie mają bardzo małe szanse na bycie ogarnianymi przez więcej niż przeze mnie. Ale czy komuś będzie to przeszkadzało, kiedy w towarzystwie będzie też Dalek, Buka i Cruela de Mon?
1. Cruela de Mon (
101 dalmatyńczyków)
2. Arktos (
Tabaluga)
3. Limburger (
Moto Myszy z Marsa)
4. Xana (
Code Lyoko)
5. Grogar (
My Little Pony, '86 oczywiście)
6. Buka (
Muminki)
7. Mike (
Potwory i spółka)
8. Książę Zygmunt Igthorn, zwany też Księciuniem (
Gumisie)
9. Agent Smith (
Matrix)
10.Dalek (
Doctor Who)
1) Każdy czarny charakter był kiedyś dzieckiem. Jakimi dziećmi byli 3 (Limburger), 6 (Buka) i 4 (Xana)? Jeśli byli łobuzami, opisz w jaki sposób dokuczali kolegom z podwórka.
Limburger - dla niektórych będzie to pierwsza okazja w życiu, żeby się z nim poznać. No więc od maleńkości miał on predyspozycje do zostania (dosłownie i w przenośni) grubą rybą. Uwielbiał Monopoly i bezlitośnie ogrywał w nim rówieśników. Zgodnie z kanonem lubił też rozkopywać ziemię w poszukiwaniu cennych minerałów oraz paskudnie śmierdzieć.
Buka nie miał(a?) zbyt wielu przyjaciół, ponieważ ludzie i inne istoty im podobne reagowali krzykiem na sam jej widok. Do dziś pozostał jej nawyk przesiadywania na plażach i marzenia, że któryś z przypadkowych przechodniów, na których tak uwielbia znienacka wyskakiwać, po prostu weźmie ją (jego?) w ramiona i przytuli.
Malutki Xana... Ekhm. Malutki Xana musiał być w przeszłości niegroźnym programikiem do pasjansa albo do obsługi poczty elektronicznej. Był miły, pracowity, tak więc inne programy bardzo go lubiły, użytkownicy często używali, a cały system operacyjny był z niego dumny. Niestety pewnego dnia komputer został zainfekowany, a Xana zetknął się po raz pierwszy z programami siejącymi zło i destrukcję. Odtąd zaczął gardzić wszystkim i wszystkim, myśląc tylko o tym, jak posiąść władzę nad światem. Zrobił się złośliwy, podstępnie wpisywał sąsiadującym z nim w pamięci poczciwym programikom niepoprawne hasła do autologowania i podmieniał zera na jedynki w pamięci. Jednak Xana czuł, że został stworzony do większych rzeczy, tak że pewnego dnia porzucił i tę wątpliwą działalność i ruszył do Internetu szukać swojego przeznaczenia.
(Powinni na podstawie tego film nakręcić.)
2) Do 1 (Cruela) przyjeżdżają rodzice – Geniusze Zła. Będą zadowoleni z osiągnięć potomka? Czy jest coś, na co nadopiekuńcza matka 1 mogłaby zwrócić uwagę?
Rodzice Crueli de Mon to geniusze zła - no proszę! Zawsze było widać, że to szycha. Z drugiej strony - czy będą zachwyceni tym, że ich córeczka poświęciła się ganianiu za czworonogami?
Myślę, że mogą być zadowoleni połowicznie - w końcu sukces obwieszonego futrami imperium mody De Mon jasno świadczy o sporej ilości zarżniętych piesków i kotków. Rzecz w tym, że gdy pojawiają się pierwsze lepsze trudności, bardziej uparta rodzina i nie aż tak głupie psy, najlepsi ludzie Crueli zawodzą, a ona sama trafia do więzienia i pod oko psychiatry. Za to już zdecydowanie dostałaby klapsa od taty. Co natomiast do mamy, na pewno usłyszałaby parę słów na temat swojego ciągle niedopracowanego gustu, no i pytanie, kiedy wreszcie sobie kogoś znajdzie.
3) 7 (Mike) wypił przez przypadek magiczny eliksir i teraz zapałał sympatią do głównego bohatera. Co się dzieje dalej?
Znaczy, że co? Mike zakochał się w kudłatym Sully'm? To bym musiała sięgnąć po jakiś fanfik teraz, bo na pewno jakiś powstał, tymczasem sama mogę powiedzieć jedynie tyle, że Sully byłby pewnie bardzo zdziwiony. I że to ogólnie byłoby... potworne.
4) 10 (Dalek) poszukuje współlokatora, a zarazem wspólnika w sianiu zła. Akurat 3 (Limburger), 7 (Mike), 9 (Agent Smith) i 6 (Buka) są bezrobotni i bezdomni. Którego z nich wybierze 10, a kto zostanie z niczym?
No proszę - Dalek poszukuje współlokatora? Co prawda goręcej przyjęłabym go w pytaniu wyżej (niezła ze mnie fanka Doctora, co nie?

), ale czemu nie!
Co my tu mamy... Limburger? Niiiiie... Mike pewno uciekłby z krzykiem (pomimo tego, że niewątpliwie zdobyłby uznanie gospodarza swoim jedynym okiem), Buka to taki flegmatyk (flegmatyczka..?)... O, Agent Smith! Tak, Smith byłby wręcz wymarzonym kompanem dla Daleka! Tak samo bezwzględny, pozbawiony uczuć, niepokonany, zachłanny, potrafiący kopiować się w armię idealnych klonów program! Dalek mógłby go nawet spróbować zastrzelić na powitanie. Pal licho z lokalem - nowy duet od razu ruszyłby na podbój Wszechświata! Aż mam ochotę napisać fanfik - Dalek i Agent Smith kontra Doctor! Najlepiej Jedenasty (Matt, chyba powinieneś zmienić sobie nazwisko...).
5) 4 (Xana) bierze ślub, jego drużba – 6 (Buka) – urządza mu wraz z 1 (Cruela de Mon), 2 (Arktos) i 5 (Grogar) wieczór kawalerski. Kto z ich fandomu (nie z listy) będzie kelnerem, a kto striptizerką?
Xana bierze ślub? Xana bierze ślub! To ja już czuję się usatysfakcjonowana tym pytaniem, mogę przejść do następnego
...jego drużba, Buka... Ekhm... Wyobrażacie to sobie?
No więc... Z pewnością nie będzie problemu ze służbą - cała trójka, tj. Cruela, Arktos i Grogar dysponuje sporą ilością przydupasów, których może dorzucić. Ale co ze striptizem? I czy w ogóle będzie potrzebny - w końcu nie wiemy, co preferuje ten oto pan młody... Dobra, można dyplomatycznie założyć, że to goście będą chcieli sobie popatrzeć. No ale co - Megan, Molly (
tu, Megan to ta większa) czy Milunia? Toć i jedno i drugie pod pedofilię podchodzi...
6) Jaki jest najgorszy koszmar 9? Czy występują w nim pozostałe postacie z listy?
Największy koszmar Agenta Smitha? Już chyba Neo zafundował mu parę takowych w kanonie. Ale jak się zastanowić... Czy nie uważacie, że byłaby z niego fajna striptizerka dla Xany? Panny młodej też coś nie poznaliśmy, więc...
7) 10 (Dalek) i 3 (Limburger) zostali wytypowani, aby opowiedzieć dzieciom w przedszkolu bajkę o Czerwonym Kapturku. Oczywiście nie zamierzają trzymać się tradycji, więc wykładają dzieciom własną wersję. Streść ją i opisz reakcje dzieci.
O kurde... Limburger będzie opowiadał bajkę dla dzieci. Z Dalekiem. To ja może lepiej pójdę na spacer.
...
No dobrze, jestem gotowa. Na początek Dalek zaproponuje, żeby eksterminować wszystkie dzieci. Na szczęście Limburger przekona go, że ludzie nadadzą się do roli niewolników (wybaczcie to OOC, ale jednak chcielibyśmy coś od nich usłyszeć, prawda? :D). Tak więc według ich wizji czerwone marsjańskie pustynie przemierzała na motorze młoda piękna Mysz, wioząca części zamienne do motoru swojej babci. Jednakże na jej drodze stanął Dalek, powiedział swoje ulubione motto, to jest
EXTERMINATE, strzelił do niej z lasera i następnie skierował się również do domku babci (Myszy, nie swojej). Na miejscu unicestwił również babcię, potem myśliwego i całą resztę marsjańskich Myszy, które spotkał. W ten sposób podbił całą planetę zagarniając wszystkie tamtejsze złoża, po czym udał się w kierunku Ziemi w podobnym celu...
Limburgerowi ten plan niesamowicie się spodobał i zarządził, że trzeba jak najszybciej wcielić go w życie. Razem z Dalekiem opuścili więc teatrzyk mijając grupki zszokowanych dzieci.
8) Jakiej gadki użyje 1 (Cruela), aby poderwać 8 (Igthorn)?
LoL... Nie dość, że pierwszy raz w historii tego meme nie wyszedł nam tu slash, to jeszcze... mamy tu parę ludzi! W moim zestawieniu postaci! Jestem po głębokim wrażeniem!
<imagine in progress>
To może:
Więc mówisz, że jesteś księciem? Gdybyś tak zechciał podarować mi parę gumisiowych skórek, to chętnie bym została twoją królową... Do tego efektowne przechadzanie się po komnacie z bujaniem biodrami i bawieniem się tym swoim dłuuuuugim papierosem i powinna wyrwać nawet Bukę.
9) 1 (Cruela) i 8 (Igthorn) postanowili ze sobą chodzić. Gdzie się wybierają na swoją pierwszą randkę?
Na spacer nad jakieś epickie leśne jezioro. Spacerują oczywiście Ogry z lektyką na plecach. Co jakiś czas któryś lata z drinkami albo czekoladkami, a Toadie opowiada o posiadłości, która przecież już wkrótce będzie należała do wybranka Crueli.
10) Okrzyk bojowy 10?
Okrzyk Daleka? No niech się zastanowię... Może
Awruk?
11) Co nuci 9 pod prysznicem?
Agent Smith pod prysznicem... OK, cieszmy się, że nie Dalek. No więc... Niech będzie David Guetta
The world is mine.
12) Wolałbyś, aby twoim najlepszym przyjacielem był 4 czy 2?
A bo ja wiem? Na letni spacer z żadnym bym się nie mogła wybrać XD No ale przynajmniej z Arktosem dałoby się pójść na lody. I w ogóle taki się oczytany wydaje, inteligentny, o ambicji nie wspominając... Byłoby o czym rozmawiać. O, i w szachy umie grać! Więc zdecydowanie Arktos!
A teraz coś nowego – zwróciłam uwagę, że dawno dawno temu, kiedy
Meg dodawała swoje memowe pytania, zaznaczyła:
RedHatMeg pisze:Wiem, że krótkie, więc wszelkie sugestie co do następny punktów, mile widziane.
No i tutaj ja również kolejny raz stwierdziłam, że pytań jest bardzo mało, a wiele postaci wręcz robi jako tło, więc dodałam parę własnych. Z właściwie losowym podejściem, więc pomyślałam, że i rozwiązać je od razu nie będzie złym pomysłem :)
13. 2 (Arktos) postanawia ostatecznie rozprawić się ze swoimi odwiecznymi wrogami z pomocą nowych towarzyszy. Wybierze do pomocy 3 (Limburgera)czy 5 (Grogara)?
Jak go znam, najchętniej podgadałby ich tak, że wziąłby to i to :p Limburger ma na pstryknięcie bardzo różnistych specjalistów od wszystkiego, natomiast Grogar - całą armię swoich paskudów (dopóki oczywiście mieszkańcy Kucykolandii nie przekabacili ich na swoją stronę), więc żadna opcja nie byłaby zła. Loteria, ale chyba jednak postawiłby na ilość z odrobiną magii - Arktos i bez niczyjej pomocy stosował dotąd różne wyszukane sztuczki, z którymi Tabaluga umiał sobie poradzić, więc teraz pewnie z radością przyjąłby możliwość pozamykania wszystkich w lochach, tak dla odmiany.
14. 9 (Agent Smith) ma szansę zniszczyć dzieciństwo swojego wroga decydując o jego edukacji. Na jaki kierunek studiów posyła go, żeby jak najbardziej zrobić mu na złość?
Skierowałby Neo na jakiś kierunek humanistyczny (filologia?) z najbardziej wymagającymi belframi w USA, tak żeby pan Anderson nie miał czasu nawet dowiedzieć się, co to znaczy
rzeczywistość wirtualna. Ewentualnie do jakiejś szkoły sportowej - to też trzymałoby go z dala od komputerów.
15. 8 (Książę Igthorn) zmienia się w swoje przeciwieństwo - kim się staje?
Zapewne spokojnym, skromnym, altruistycznym, gotowym do poświęceń i wdzięczności człowiekiem, nie myślącym po zdobywaniu należnych mu królestw i nie wyżywającym się bez powodu na usługujących mu ograch.
16. Załóżmy, że 5 (Grogar) ma dzieci. Jak będzie je karał za nieodpowiednie zachowanie?
Będzie im kazał ubierać się na różowo, wpinać kwiaty we włosy i w takiej formie wysyłał do Kucykolandii.
17. 4 (Xana) i 7 (Mike) zamieniają się miejscami (nadal są sobą, ale każdy widzi w nich już kogo innego). Co z tego wynika?
No tu trzeba będzie nieuchronnie pójść na pewne ustępstwa, bo ani Mike'a nie wciśniemy do komputera w wersji analogowej, ani Xana się nie pokaże w realu w swojej zwyczajowej postaci... Przyjmijmy więc, że Xana zyskałby jakąś "normalną" postać... Ciekawe, czy fucha w firmie
Potwory i spółka zaspokajałaby jego ambicje? Bo Mike pewno byłby przerażony koniecznością wymyślania ciągle nowych sposobów na całkiem niegłupie dzieciaki, które chciałyby go zniszczyć. A może by się jakoś z nimi dogadał? No, bardziej to drugie, bo inaczej Jeremie i reszta roznieśliby go na okruszki.
18. Szalony naukowiec zaoferował 6 (Buka), że stworzy dla niego specjalną odmianę rośliny o przerażających właściwościach. Jak 6 to wykorzystuje? Co od siebie dodałby 2 (Arktos)?
Hmm. Coś mi mówi, że najmocniejszym atakiem efektu tego eksperymentu byłoby wychodzenie z mgły i robienie głupiej miny. Arktos pewno dorzuciłby odporność na skrajne temperatury.
I co – dodać je do oryginalnego posta
Meg? Podobają się?