Eee, ten no, pochwalony!
Moderatorzy: Miryoku, kociara81, Preity
Re: Eee, ten no, pochwalony!
Tak, była tam taka możliwość służąca raczej polityce, niż miłości.
Nom, nikt z moich znajomych nie ma nic przeciwko temu, a współlokatorowi to bardzo pasuje.
Nom, nikt z moich znajomych nie ma nic przeciwko temu, a współlokatorowi to bardzo pasuje.
Re: Eee, ten no, pochwalony!
Gotujący współlokator to już w ogóle skarb. Ja lubię przyprawiać potrawy, lubię wymyślać połączenia i takie tam, ale rzadko kiedy chce mi się gotować.
A w jakieś RPG grywasz? Prócz Wiedźmina?
A w jakieś RPG grywasz? Prócz Wiedźmina?
Hyuu~!
Re: Eee, ten no, pochwalony!
Kiedyś grałem w RPG, teraz przechodziłem wiedźmina tylko ze względu na sagę książkową. W dawnych czasach wszystko co leciało głównie seria Gothic, TES, ciekawe połączenie RTS i RPG Polanie II (jeśli ktoś to pamięta, to wie jaki niezapomniany miało klimat), Neverwinter Nights, Diablo II i parę innych, których nie pamiętam bo lata już nie te. :D
Re: Eee, ten no, pochwalony!
Polanie byli spoko i faktycznie klimat fajny (choć jakoś nie kojarzę w tym RPG, ale mało w to grałam), a Diablo II to hack'n'slash raczej, nie RPG. Ale miło, że mamy podobny gust, bo rzadko się zdarza, żeby ktoś wymienił same gry, w które grałam (nie gram zbyt dużo).
Ale tekstem, że "lata już nie te" to mnie rozwaliłeś ;)
Ale tekstem, że "lata już nie te" to mnie rozwaliłeś ;)
Hyuu~!
- Vampircia
- administrator
- Posty: 2569
- Rejestracja: 28 gru 2009, 10:40
- Lokalizacja: Kraków
- Kontaktowanie:
Re: Eee, ten no, pochwalony!
Chciałam napomknąć, że ja też lubię gotować, ale żeby wyszło coś kreatywnego, muszę mieć wenę jak do pisania.
Shoot first. Think never.
Re: Eee, ten no, pochwalony!
Nie zaprzeczę, u mnie bardziej jest brak czasu, bywa także, że chęci, ale gdy mam wybrać nauka czy gotowanie, to robię obiad dwudaniowy.
Re: Eee, ten no, pochwalony!
Mnie do gotowania nawenia jedynie sytuacja, gdy siedzę sama w domu i nie mam chleba, żeby zrobić kanapkę, a nie chce mi się iść do sklepu :P
A programy kulinarne oglądasz czasem czy niekoniecznie?
A programy kulinarne oglądasz czasem czy niekoniecznie?
Hyuu~!
Re: Eee, ten no, pochwalony!
Nigdy. Telewizji prawie nigdy nie oglądam. Nie potrzebuję, wymyślam co bym chciał zrobić, wpisuję w google nazwę potrawy, czytam przepis, macham na niego ręką i robię po swojemu.
Re: Eee, ten no, pochwalony!
Wyraziłam się nieprecyzyjnie, chodziło mi raczej o programy typu Top Chef albo Masterchef. Też nie oglądam telewizji jako takiej, ale na szczęście to, co mnie interesuje, bez problemu jest dostępne w internecie. A przepisy są nudne, ciekawiej jest robić po swojemu.
Hyuu~!
Re: Eee, ten no, pochwalony!
Miryoku pisze:Wyraziłam się nieprecyzyjnie, chodziło mi raczej o programy typu Top Chef albo Masterchef. Też nie oglądam telewizji jako takiej, ale na szczęście to, co mnie interesuje, bez problemu jest dostępne w internecie. A przepisy są nudne, ciekawiej jest robić po swojemu.
Szczerze, to takie programy działają mina nerwy. Nie zapomnę jak padła kwestia do mongoła ,,Pan nie potrafi zrobić tatara, on jest za surowy", po czymś takim łatwo jest się zrazić do takich programów.
Re: Eee, ten no, pochwalony!
Hm? Ani w Top Chefie, ani w Masterchefie czegoś takiego nie było, a na pewno nie w polskich edycjach. Masterchef faktycznie bywa denerwujący, ale Top Chef już trzyma poziom, bo jednak nie są tak bardzo nastawieni na show. I to, że biorą tam udział profesjonalni kucharze, robi różnicę.
Hyuu~!
Re: Eee, ten no, pochwalony!
Nie pamiętam w czym to było, na pewno nie w żadnym z tych dwóch programów. Ale raczej była to polska telewizja, chociaż nie wykluczam jakiejś amerykańskiej.
- Vampircia
- administrator
- Posty: 2569
- Rejestracja: 28 gru 2009, 10:40
- Lokalizacja: Kraków
- Kontaktowanie:
Re: Eee, ten no, pochwalony!
Mongoł był raz gościnnie w Hell's Kitchen. HK to mega głupi program, ale oglądam, żeby się odmóżdżyć.
Shoot first. Think never.
Re: Eee, ten no, pochwalony!
Są, są. Z tą różnicą, że Polsat znacznie lepiej montuje odcinki, ale prawda - kucharze profesjonalni robią różnicę.Top Chef już trzyma poziom, bo jednak nie są tak bardzo nastawieni na show.
HK jest nudne. Obejrzeć jedną edycję to jak znać wszystkie.

Re: Eee, ten no, pochwalony!
pokemonka pisze:Witaj, tylko ja z nad morza... :P
Nie jesteś sama!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość